Jeszcze nie pokazałam kartek świątecznych , które wstyd się przyznać na ostatnią chwilę zrobiłam. Chociaż z drugiej strony przynajmniej zrobiłam i wysłałam...
Proste i szybkie w wykonaniu , mieszczące się z standardowej kopercie.
Święta minęły zdecydowanie za szybko, czas spędziliśmy miło i wesoło. Chociaż nie obyło się bez lekkiego incydentu rodzinnego, no ale cóż nawet w najlepszej rodzinie się zdarza..
Tak czy siak ogólne wrażenia pozytywne , a to najważniejsze. Wtorek minął nam dosyć leniwie. Ale z atrakcjami , Jurek miał trening a Maksiu mniej przyjemnie szczepienie.
I tak już mamy środek tygodnia :)) Za chwilę weekend nic tylko się cieszyć .
Karteczki piękne! oby do piątku...:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i już czwartek ;)
Usuń