niedziela, 13 kwietnia 2014

15/52







Wczorajszy dzień był piękny . Przed obiadem mała wycieczka rowerowa nad staw. Trafiliśmy na wpuszczanie ryb. Chłopcy mieli radochę , bo małe rybki wrzucali sami do wody.
A po południu pojechaliśmy na imprezkę rozpoczynającą sezon motocyklowy. W fajnym miejscu blisko lasu. Dzieciaki się wyszalały na całego. Jurek po powrocie do domu sam przyznał , że jest bardzo zmęczony. Jest to wielkie wyznanie , bo mały skubaniec chce być twardzielem i ciężko mu przyznać się do swoich słabości. 
Właśnie pojawiło się słońce :) a prognozy deszczowe były , jaka ta pogoda zaskakująca jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde słowo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...