Zdjęcie z wtorkowego wypadu na plac zabaw z kuzynem Frankiem. Przy placu jest łączka aktualnie z kwitnącym mniszkiem lekarskim (mleczem) . Maksiu zrywał kwiatki dla mnie , ja korzystając ze słońca i pięknego ukwieconego miejsca zagoniłam Jurka i Franka do pozowania . Jak widać interesujące rzeczy działy się za aparatem, Jurek spoglądał na dzieci a Franek wypatrzył kaczki. Chwilę po zdjęciu pognali do kaczek..
Świetne ujęcie! Widać skupienie chłopaków, tylko ostatni z uśmiechem i kwiatami patrzy na Mamusię;)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :)) O tak Maksiu dla Mamusi zawsze kwiatki ;)
Usuń