poniedziałek, 6 października 2014

40/52

Weekend spędziliśmy w rozjazdach i oddzielnie. 

Gdy mama pławiła się w termach solankowych :)



to chłopcy oglądali to co lubią najbardziej - wszelkiego rodzaju auta, motocykle, rowery u wielkiego pasjonata motoryzacji. Jak widać poniżej zabawa była przednia. Zdjęcie oczywiście zrobił mąż:*





Nawet jednodniowa rozłąka daje nieoczekiwane efekty. Na przykład w wielkiej radości z powrotu Mamy ;)
Zdjęcie zrobione telefonem , tuż przed rzutem na szyję . Chciałam zrobić jak w oknie cała trójka mnie wypatruje ,ale telefon zbyt kiepski i refleks też ..



Pięknie rozpoczyna się tydzień  :) I niech trwa 

2 komentarze:

  1. ...czyli jesteś jak nowo narodzona?:) PS wreszcie obejrzałam obiecywane kiedyś Bieszczady i nie tylko;)- zdolny Mąż!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak :)
      No tak ja tylko trochę pokazałam zdjęć ,ale u Sebastiana prawie cała relacja :) o tak zdolny :)

      Usuń

Dziękuję za każde słowo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...