Jurek przy rysowaniu
Maksiu w przedszkolnych jasełkach był królem, który w darach niósł złoto. Korona z Orszaku Trzech Króli , a strój zrobiony ze "złotego" obrusa, który został podszyty w paru miejscach i dołączony pas z apaszki.
Byliśmy w czwartek na Paddingtonie ,polecam świetny film dla całej rodziny. Jurek zachwycony , Maksiu ciut mniej bo była zła pani - jak przetrawił że wszystko skończyło się dobrze to był zadowolony.
Dodatkowo serce rosło i rozpływało się jak w kilku momentach podczas filmu i tuż po seansie, Jurek przytulał się i dziękował za niespodziankę :)
Rysunek Maksa - Statek ufo i planety
uwielbiam takie rysunki, sama mam ich od groma :D
OdpowiedzUsuńMnie też się podobają :) Fajnie jest je gromadzić :)
UsuńAle tata ma klatę i niezłe szpachle w miejscu dłoni. Opalony, w okularach - mieszkacie na Bahamach? A mama w miniówce :) I jeszcze rysunek Maksa, który mnie przypomina raczej okres godowy żółwi - może to jednak Galapagos?
OdpowiedzUsuńO tak tata wyszedł muskularny , na Bahamach - fajnie by było :) Właśnie skonsultowałam z Jurkiem , okulary bo tata jest agentem . No ta miniówka to nie wiem skąd mu się wzięła...
UsuńA Maksia statek kosmiczny też mi przypomina żółwia . Obok statku żółty element to księżyc i otaczający go dym. A kropeczki obrysowane, które znajdują się koło statku to ufoludki :)
Dzieci to mają wyobraźnię :)
Super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń