Już piąty temat w wyzwaniu u Uli : Blisko
Żeby zrobić to zdjęcie musiałam bardzo blisko podejść do rzeżuchy aby pokazać ten fragment.
Nie mamy profesjonalnego sprzętu do makro ,mamy jedynie przekładkę do obiektywu. I wycyrklowanie ostrości jest ciężkim zadaniem (tym bardziej jak z lenistwa nie używa się statywu..) Nie powiem nagimnastykowałam się patrząc przez obiektyw. W programie graficznym trochę podrasowałam ostrość i zmieniłam wielkość zdjęcia - to wszystko. Nawet nie musiałam specjalnie kadrować bo podoba mi się tak jak jest :)
Serdecznie dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednimi zdjęciami :)
W temacie torebki - dla zainteresowanych - jeszcze nie oddałam dinozaura - chyba faktycznie wyparłam ze świadomości że ja go po prostu podwędziłam synkowi ...;) i teraz trudno mi się z nim rozstać ...ups..
Zdjęcia z bliskimi spotkaniami można obejrzeć tutaj
Wow! to naprawdę jest rzeżucha?? Piękne makro wyszło:) Gratuluję
OdpowiedzUsuńProszę, ale podeszłaś rzeżuchę;)
OdpowiedzUsuńOddaj dziecku dinusia!
DZiękuję :) oddałam oddałam :)
UsuńMały wielki listek
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo blisko. Najlepsze zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement :)
UsuńFotka przecudna, masz talent :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi dziękuję :)
UsuńWyszło pięknie!
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje zdjęcia Rumianku, jak zwykle GENIALNE! :-)
Serdecznie dziękuję za komplement , niezmiernie mi miło :)
UsuńJestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńłał, to faktycznie bliskie ujęcie! wyszło klimatycznie...
OdpowiedzUsuńale świetne ujęcie:)
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że to rzeżucha :)
Efekt jest genialny!
OdpowiedzUsuńsuper ci wyszło. brawo :)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym, że to rzeżucha. Świetnie!
OdpowiedzUsuńłał. Świetne ; )
OdpowiedzUsuń