środa, 11 lutego 2015

Pesto i wyróżnienie


Szybki i ulubiony obiad to pesto . Kiedyś kupowałam ten specjał ,ale jak dotarło do mnie jak proste i szybkie jest wykonanie to już nie kupuje. Bez porównania o niebo lepsze jest własne pesto. 
Zazwyczaj robiłam z bazylii tak jak klasycznie powinno to wyglądać. Ale bywało że mieszałam pesto z natką pietruszki i też wychodziło dobre. A ostatnio zakochałam się w smaku pesto z roszponki. Jak dla mnie rewelacja.





Przepis
Nie podam dokładnych miarek bo robię to na oko ,najlepiej samemu kombinować i dostrajać do swoich kubków smakowych.

Szykuję garść orzechów - włoskich lub ziemnych , następnie trzeba je zmiksować blenderem.
Do orzechów dodaję ząbek czosnku ,garść bazylii lub roszponki (można zrobić z samej natki pietruszki , można ze szpinaku - jeszcze nie próbowałam)
Dolać oleju , trochę soli i ząbek czosnku . Wszystko zmiksować na gładką masę . I to wszystko.

My pesto jemy z makaronem - często dodaję oliwki, tuńczyka z puszki .
Z dodatkami oczywiście też można kombinować. 

Czas gotowania się wody na makaron i później gotowanie makaronu , równoważy się z przygotowaniem pesto.

Smacznego :)





Na koniec pochwalę się wyróżnieniem które otrzymałam od załogi inspirującego CRAFTfunu  - w wyzwaniu #34





Niezmiernie mnie to ucieszyło :))) 


8 komentarzy:

  1. Gratuluję wyróznienia. Zasłużone!
    Pesto brzmi znakomicie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:)
      A pesto jest wyśmienite - polecam :)

      Usuń
  2. mniamuśne. nie lubię bazylii, ale pomyślałam o połączeniu rukoli z pistacjami. do tego tuńczyk/wędzony na ciepło łosoś, czarne oliwki i makaron ryżowy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobre :) No właśnie nie wiem jak rukola będzie się sprawować - bo dosyć ma charakterystyczny smak - spróbować można . A łosoś w każdej postaci i oliwki :)

      Usuń
  3. Gratulacje! Skuszę się na pewno na ten roszponkowy smakołyk:) Zrobiłam kiedyś gorzkie pesto z rukoli...(bleee!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Polecam bardzo :) No właśnie ta rukola , jest dosyć ryzykowna - jeszcze nie robiłam z niej..

      Usuń
    2. jestem już po opchnięciu pesto z rukoli. z dodatkami wcale nie jest gorzka. dodałam pistacje, olej sezamowy, miód i musztardę. plus sól. rewelacja

      Usuń
    3. Oo ale szybka jesteś :) A jednak dodatki robią swoje - dzięki za podzielenie się przepisem - godne spróbowania :)

      Usuń

Dziękuję za każde słowo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...